Aktualna wersja na dzień 14:11, 18 lis 2025

Myśliwi są uprzywilejowani, bo nie muszą robić badań okresowych

Obecnie okresowych badań nie muszą robić także chociażby sportowcy i kolekcjonerzy, ale o nich nikt nie mówi, bo nie są tak "medialni" jak myśliwi. Do tego, wbrew powszechnej opinii, z regularnych badań dotyczących stricte pozwolenia na broń są wyłączeni m.in.: Policjanci, SOP, Służba Celno-Skarbowa oraz żołnierze. Posiadając broń służbową nie muszą odnawiać badań przy posiadaniu broni "prywatnej, cywilnej".

Policja

Weźmy na początek policję i tabelki z badań okresowych. https://magazyn-ksp.policja.gov.pl/mag/wartowiedzec/76874,Badania-okresowe-policjantow.html

Zwróć uwagę na kolumnę "zakres badań okresowych". To NIE są takie same badania jak przy pozwoleniu na broń (zdefiniowane w UoBiA art. 15)! To są badania takie, jak przy UoP (umowie o pracę) - standardowe diagnostyczne. Różnica polega m.in. na tym, że niema tam psychologa ani psychiatry. Więc każdy kto ma broń i pracuje na UoP i tak robi takie badania standardowo co 5 lat. Nie ma w policji obowiązku okresowych badań psychologicznych ani psychiatrycznych. https://www.rp.pl/opinie-prawne/art998191-bartosz-bacia-przepisy-o-badaniach-policjantow-wymagaja-zmian - robi się je tylko w przypadku - tak samo jak w przypadku strzelców cywilnych na podstawie np. art. 19 UoBiA oraz art. 15 punkty 1-4 - w "uzasadnionych" przypadkach.

Służba celno-skarbowa (KAS).

Badania psychofizyczne oraz test sprawności fizycznej odbywają się "na skierowanie" a nie regularnie https://medycynapracyportal.pl/wp-content/uploads/aktualnosci/2022/02/14/D2022000037901.pdf natomiast skierowania na badania do broni odbywają się w trybie UoBiA przez zamówienia publiczne, np. https://www.kujawsko-pomorskie.kas.gov.pl/documents/3319704/8974290/Za%C5%82%C4%85cznik+nr+2+OPZ+-+cz%C4%99%C5%9Bci+I-II.pdf - więc też nie ma obowiązku regularnego badania pod kątem broni przy posiadaniu pozwolenia na broń służbową.

Służba ochrony państwa (SOP)

SOP bada się tak jak policja - czyli w zakresie UoP co 3 lata, ale badania na broń służbową - raz na całe życie. https://www.inforlex.pl/dok/tresc,DZU.2018.081.0000774,ROZPORZADZENIE-MINISTRA-SPRAW-WEWNETRZNYCH-I-ADMINISTRACJI-z-dnia-18-kwietnia-2018-r-w-sprawie-badan-okresowych-i-kontrolnych-funkcjonariuszy-Sluzby.html

Żołnierze zawodowi

Tutaj oczywiście są badania wstępne i okresowe (co 5 lat) oraz w przypadku jednostek specjalnych częstsze (co 2-3 lata). Natomiast nie ma obowiązku okresowych badań psychologicznych - są one przeprowadzane na początku przed przyjęciem do służby oraz przed wyjazdem na misje zagraniczne. https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Jak-i-czy-w-ogole-dbamy-o-zdrowie-psychiczne-zolnierzy-n185060.html

Podsumowanie


Kto	Badania okresowe - ekwiwalent UoP	Badana do pozwolenia na broń
Myśliwi oraz sportowcy	Niewymagane	Jednorazowe
Policja	Jak przy UoP	Jednorazowe
KAS	Psychofizyczne i fizyczne	Jednorazowe
SOP	Na innych zasadach	Jednorazowe
Żołnierze	Jak przy UoP	Jednorazowo plus przy wyjazdach na misje

Sumarycznie wprowadzenie obowiązku takich badań byłoby dyskryminacją myśliwych oraz sportowców.

Nie ma zabezpieczeń na chorych, niebezpiecznych ludzi

To nie jest prawda. Ustawa o broni i amunicji mówi o tym, że policja może w KAŻDYM uzasadnionym czasie wysłać na powtórne badania posiadacza broni, nie tylko myśliwego. Do tego samego są uprawnieni nie tylko właściciele strzelnic ale każda osoba na strzelnicy która widzi, że ktoś może stwarzać zagrożenie, może zadzwonić na policję (a wręcz ma obowiązek). To samo tyczy się polowań! Tak więc zarówno istnieją już skuteczne metody reweryfikacji badań, jak i pozbywania się alkoholików ze środowisk strzeleckich.

Przykład: policjant jeśli złapie pijanego strzelca za kierownicą od razu wyśle go na badania. Inny przykład: przy założeniu niebieskiej karty też wymagane są ponowne badania (art. 19 UoBiA) - i wbrew pozorom po wprowadzeniu ustawy Kamilka ilość takich badań się zagęściła. Podobnie na polowaniach: http://www.lowiecki.pl/prawo/prawo_4f.php

Ale co by zaszkodziły badania?

Tu wychodzi nieznajomość ustawy o broni i amunicji i wymaga wyjaśnienia kontekstu. Badania wstępne mogą być robione wyłącznie przez akredytowanych przez daną wojewódzką komendę policji lekarzy orzeczników oraz psychologów (psycholog nie jest lekarzem). Na każde województwo dane WPA ma oficjalną listę "akredytowanych" psychologów i lekarzy orzeczników. I tu powstaje kilka problemów:

nie każdy lekarz i psychiatra może robić te badania
ich ilość jest bardzo ograniczona (obecnie około setki lekarzy i setki psychologów na całą Polskę!)
nie wszystkie wpisy na stronach WPA są w ogóle aktualne (w moim WPA połowa psychologów odpadła - lista nie jest aktualna). Załóżmy pozytywnie, że ok 80% wpisów jest prawidłowych i ci lekarze i psychologowie przyjmują normalnie.
obecnie terminy na badania wynoszą 1-3 miesiące czekania

Co się stanie, gdy nagle ponad 250'000 ludzi będzie próbowało się dostać tych lekarzy i psychologów:

jak będą wyglądać terminy badań
jak będzie wyglądać ich jakość
jak wzrosną ceny dostania się regularnych ludzi do lekarzy i psychologów
ilu sportowców i myśliwych lekarze i psychologowie uwalą dla świętego spokoju
jak pozostali pacjenci, dzieci i dorośli, ucierpią na dostępie do usług tych lekarzy i psychologów
jak utrudni to badania do służb mundurowych (ww. policji, wojska itp) - nabór praktycznie stanie w miejscu na wiele miesięcy

Sumarycznie nawet gdybyśmy chcieli przebadać wszystkich, to ucierpią nie tylko badani, ale i osoby postronne. Jest to fizycznie niemożliwe do zrealizowania w obecnym stanie. "Karanych" jest ok. 250'000 ludzi za wypadki kilku. Zbiorowa odpowiedzialność, ale o sportowcach to już nikt nie mówi.

Opracowanie jak to wygląda w Europie (https://www.hoplofobia.info/wp-content/uploads/2015/08/badania_psychologiczne.pdf)

@@ Linia 48: / Linia 48: @@
 Sumarycznie wprowadzenie obowiązku takich badań byłoby dyskryminacją myśliwych oraz sportowców.
+= Nie ma zabezpieczeń na chorych, niebezpiecznych ludzi =
+To nie jest prawda. Ustawa o broni i amunicji mówi o tym, że policja może w KAŻDYM uzasadnionym czasie wysłać na powtórne badania posiadacza broni, nie tylko myśliwego. Do tego samego są uprawnieni nie tylko właściciele strzelnic ale każda osoba na strzelnicy która widzi, że ktoś może stwarzać zagrożenie, może zadzwonić na policję (a wręcz ma obowiązek). To samo tyczy się polowań! Tak więc zarówno istnieją już skuteczne metody reweryfikacji badań, jak i pozbywania się alkoholików ze środowisk strzeleckich.
+Przykład: policjant jeśli złapie pijanego strzelca za kierownicą od razu wyśle go na badania. Inny przykład: przy założeniu niebieskiej karty też wymagane są ponowne badania (art. 19 UoBiA) - i wbrew pozorom po wprowadzeniu ustawy Kamilka ilość takich badań się zagęściła. Podobnie na polowaniach: http://www.lowiecki.pl/prawo/prawo_4f.php
 = Ale co by zaszkodziły badania? =
-Tu wychodzi nieznajomość ustawy o broni i amunicji i wymaga wyjaśnienia kontekstu. Badania wstępne mogą być robione wyłącznie przez akredytowanych przez daną wojewódzką komendę policji lekarzy orzeczników oraz psychologów (psycholog nie jest lekarzem). Na każde województwo dane WPA (Wydział Postępowań Administracyjnych danej komendy wojewódzkiej) ma oficjalną listę "akredytowanych" psychologów i lekarzy orzeczników. I tu powstaje kilka problemów:
+Tu wychodzi nieznajomość ustawy o broni i amunicji i wymaga wyjaśnienia kontekstu. Badania wstępne mogą być robione wyłącznie przez akredytowanych przez daną wojewódzką komendę policji lekarzy orzeczników oraz psychologów (psycholog nie jest lekarzem). Na każde województwo dane WPA ma oficjalną listę "akredytowanych" psychologów i lekarzy orzeczników. I tu powstaje kilka problemów:
 # nie każdy lekarz i psychiatra może robić te badania
 # ich ilość jest bardzo ograniczona (obecnie około setki lekarzy i setki psychologów na całą Polskę!)
-# nie wszystkie wpisy na stronach WPA są w ogóle aktualne (tu robiłem badania sam - w moim WPA połowa psychologów odpadła - lista nie jest aktualna). Załóżmy pozytywnie, że ok 80% wpisów jest prawidłowych i ci lekarze i psychologowie przyjmują normalnie.
+# nie wszystkie wpisy na stronach WPA są w ogóle aktualne (w moim WPA połowa psychologów odpadła - lista nie jest aktualna). Załóżmy pozytywnie, że ok 80% wpisów jest prawidłowych i ci lekarze i psychologowie przyjmują normalnie.
 # obecnie terminy na badania wynoszą 1-3 miesiące czekania
-Co się stanie, gdy nagle ponad 200'000 ludzi będzie próbowało się dostać tych lekarzy i psychologów:
+Co się stanie, gdy nagle ponad 250'000 ludzi będzie próbowało się dostać tych lekarzy i psychologów:
 # jak będą wyglądać terminy badań
 # jak będzie wyglądać ich jakość
-# ilu sportowców i myśliwych lekarze i psychologowie uwalą dla świętego spokoju (a ścieżka odwoławcza jest w praktyce bardzo trudna i bardzo uznaniowa - to temat na osobny mail)
+# jak wzrosną ceny dostania się regularnych ludzi do lekarzy i psychologów
-# jak pozostali pacjenci ucierpią na dostępie do usług tych lekarzy i psychologów
+# ilu sportowców i myśliwych lekarze i psychologowie uwalą dla świętego spokoju
-# w tym dzieci (bo do tych samych psychologów i lekarzy chodzą też "normalni" ludzie) - o których sam tyle mówisz, jak utrudniony mają dostęp do opieki psychologicznej i psychiatrycznej. Będzie jeszcze gorzej.
+# jak pozostali pacjenci, dzieci i dorośli, ucierpią na dostępie do usług tych lekarzy i psychologów
-# jak utrudni to badania do służb mundurowych (ww. policji, wojska itp), bo oni też muszą się przebadać zanim zaczną służbę! Nabór praktycznie stanie w miejscu  na wiele miesięcy!
+# jak utrudni to badania do służb mundurowych (ww. policji, wojska itp) - nabór praktycznie stanie w miejscu na wiele miesięcy
-Sumarycznie nawet gdybyśmy chcieli przebadać wszystkich, to ucierpią nie tylko badani, ale i osoby postronne. Jest to fizycznie niemożliwe do zrealizowania w obecnym stanie! I jeśli sądzisz, że problem sam się rozwiąże bo na etapie poprawek sejmowych ktoś wpadnie na to żeby np. każdy lekarz i psycholog mógł robić te badania - to Cię rozczaruję - nikt na to nie wpadnie, bo nie taki jest cel wprowadzania tej poprawki.
+Sumarycznie nawet gdybyśmy chcieli przebadać wszystkich, to ucierpią nie tylko badani, ale i osoby postronne. Jest to fizycznie niemożliwe do zrealizowania w obecnym stanie. "Karanych" jest ok. 250'000 ludzi za wypadki kilku. Zbiorowa odpowiedzialność, ale o sportowcach to już nikt nie mówi.
-W tym kontekście na pewno Cię nie zdziwi informacja, że większość psychologów opowiada się pozytywnie za tą poprawką (tą daną mam z forów tematycznych, mediów społecznościowych oraz statystyk głosowania za poprawką - lista osób popierających zmianę jest publiczna [tak, wiem że są osoby z tym samym nazwiskiem i imieniem, dlatego dwa pozostałe źródła uzupełniają temat] - dlatego nie jestem w stanie podać odnośnika do danych). Obecnie badania samego psychologa kosztują 300-600zł, razy dwa bo jeszcze lekarz, przy takim obłożeniu cena wzrośnie myślę trzykrotnie - i to nie tylko dla strzelców ale dla wszystkich. Zablokuje się w ten sposób nie tylko myślistwo ale też uprawianie sportu strzeleckiego.
-Jeszcze link - opracowanie jak to wygląda w Europie (https://www.hoplofobia.info/wp-content/uploads/2015/08/badania_psychologiczne.pdf - długie i nudne.. ale jak się wciągniesz to może i przydatne)
+Opracowanie jak to wygląda w Europie (https://www.hoplofobia.info/wp-content/uploads/2015/08/badania_psychologiczne.pdf)